Bez kategorii

Niejaka Iwona Krawczyk zaczynała pracę jako pomywaczka kufli do piwa w kamiennogórskim barze piwnym, a dziś rozdziela stanowiska w gminie Lubawka. Komisarz polityczny platformy obywatelskiej w lubawskim ratuszu vel pełnomocnik burmistrz Lubawki czyli Krawczyk temu kto wstąpi do jej partii jest w stanie załatwić niezłą fuchę.

Żeby nie było niedomówień to dla mateczki tej partii trzeba odpracować otrzymane stanowiska i wysoką płacę. Tenże powyżej „członek” w zamian za fuchę dyrektora domu kultury w Lubawce musi odpracowywać otrzymane stanowisko. W ostatnie piątki musi wspólnie z burmistrz Kocembą pełnić popołudniami dyżury w kamiennogórskim biurze poselskim platformy. Ale czego nie robi się dla kasy – jak mawiają córy Koryntu.

Jedyne warte zastanowienia jest to jak nisko trzeba upaść, żeby dawać się tak upadlać, że coś za coś ? Nie ma dla nich żadnej wartości to, co tacy mogą  zrobić dla gminy Lubawka, ale to co może taka partia uzyskać dla siebie.

Ważne dla troglodytów!!! Spieszcie się ze wstępowaniem do platformy bo w Lubawce partia opanowała już wszystkie stanowiska, a burmistrz nie zamierza powoływać więcej jak 5 pełnomocników do spraw niepotrzebnych.